Info
Ten blog rowerowy prowadzi granicho-bez-4 z miasteczka Paniówki. Mam przejechane 158369.27 kilometrów w tym 15913.86 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.74 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 661316 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Październik14 - 1
- 2024, Wrzesień17 - 1
- 2024, Sierpień23 - 0
- 2024, Lipiec23 - 0
- 2024, Czerwiec23 - 0
- 2024, Maj34 - 0
- 2024, Kwiecień26 - 2
- 2024, Marzec24 - 0
- 2024, Luty10 - 3
- 2024, Styczeń11 - 0
- 2023, Grudzień12 - 0
- 2023, Listopad17 - 0
- 2023, Październik37 - 2
- 2023, Wrzesień37 - 3
- 2023, Sierpień35 - 0
- 2023, Lipiec30 - 0
- 2023, Czerwiec25 - 0
- 2023, Maj19 - 0
- 2023, Kwiecień30 - 0
- 2023, Marzec22 - 0
- 2023, Luty23 - 0
- 2023, Styczeń22 - 0
- 2022, Grudzień26 - 0
- 2022, Listopad26 - 0
- 2022, Październik37 - 0
- 2022, Wrzesień34 - 0
- 2022, Sierpień30 - 0
- 2022, Lipiec38 - 1
- 2022, Czerwiec22 - 0
- 2022, Maj39 - 1
- 2022, Kwiecień23 - 0
- 2022, Marzec34 - 0
- 2022, Luty28 - 0
- 2022, Styczeń22 - 0
- 2021, Grudzień24 - 0
- 2021, Listopad29 - 0
- 2021, Październik29 - 1
- 2021, Wrzesień23 - 0
- 2021, Sierpień40 - 0
- 2021, Lipiec36 - 0
- 2021, Czerwiec33 - 0
- 2021, Maj32 - 1
- 2021, Kwiecień28 - 1
- 2021, Marzec29 - 0
- 2021, Luty9 - 0
- 2021, Styczeń22 - 2
- 2020, Grudzień18 - 0
- 2020, Listopad28 - 0
- 2020, Październik29 - 3
- 2020, Wrzesień28 - 2
- 2020, Sierpień25 - 0
- 2020, Lipiec39 - 0
- 2020, Czerwiec38 - 6
- 2020, Maj42 - 8
- 2020, Kwiecień37 - 5
- 2020, Marzec29 - 4
- 2020, Luty26 - 5
- 2020, Styczeń34 - 0
- 2019, Grudzień18 - 0
- 2019, Listopad34 - 2
- 2019, Październik49 - 0
- 2019, Wrzesień44 - 4
- 2019, Sierpień52 - 6
- 2019, Lipiec47 - 2
- 2019, Czerwiec39 - 0
- 2019, Maj33 - 0
- 2019, Kwiecień32 - 2
- 2019, Marzec32 - 1
- 2019, Luty32 - 0
- 2019, Styczeń22 - 1
- 2018, Grudzień14 - 0
- 2018, Listopad17 - 1
- 2018, Październik39 - 0
- 2018, Wrzesień32 - 1
- 2018, Sierpień26 - 2
- 2018, Lipiec38 - 1
- 2018, Czerwiec36 - 3
- 2018, Maj37 - 3
- 2018, Kwiecień21 - 4
- 2018, Marzec28 - 1
- 2018, Luty19 - 0
- 2018, Styczeń19 - 3
- 2017, Grudzień19 - 1
- 2017, Listopad22 - 0
- 2017, Październik22 - 1
- 2017, Wrzesień25 - 0
- 2017, Sierpień28 - 3
- 2017, Lipiec24 - 2
- 2017, Czerwiec26 - 3
- 2017, Maj23 - 0
- 2017, Kwiecień16 - 1
- 2017, Marzec19 - 2
- 2017, Luty2 - 0
- 2017, Styczeń1 - 1
- 2016, Grudzień4 - 0
- 2016, Listopad5 - 0
- 2016, Październik13 - 0
- 2016, Wrzesień21 - 6
- 2016, Sierpień30 - 4
- 2016, Lipiec24 - 2
- 2016, Czerwiec30 - 0
- 2016, Maj33 - 0
- 2016, Kwiecień21 - 2
- 2016, Marzec14 - 4
- 2016, Luty7 - 1
- 2016, Styczeń1 - 1
- 2015, Grudzień9 - 0
- 2015, Listopad14 - 1
- 2015, Październik21 - 2
- 2015, Wrzesień45 - 3
- 2015, Sierpień22 - 4
- 2015, Lipiec25 - 3
- 2015, Czerwiec27 - 5
- 2015, Maj34 - 7
- 2015, Kwiecień27 - 6
- 2015, Marzec19 - 4
- 2015, Luty1 - 1
- 2015, Styczeń12 - 2
- 2014, Grudzień9 - 1
- 2014, Listopad16 - 7
- 2014, Październik27 - 11
- 2014, Wrzesień33 - 5
- 2014, Sierpień41 - 3
- 2014, Lipiec50 - 20
- 2014, Czerwiec38 - 9
- 2014, Maj41 - 22
- 2014, Kwiecień45 - 40
- 2014, Marzec41 - 25
- 2014, Luty37 - 26
- 2014, Styczeń39 - 20
- 2013, Grudzień18 - 13
- 2013, Listopad19 - 21
- 2013, Październik28 - 29
- 2013, Wrzesień55 - 19
- 2013, Sierpień41 - 9
- 2013, Lipiec54 - 13
- 2013, Czerwiec44 - 6
- 2013, Maj41 - 16
- 2013, Kwiecień37 - 9
- 2013, Styczeń36 - 35
- 2012, Grudzień16 - 8
- 2012, Listopad30 - 11
- 2012, Październik37 - 35
- 2012, Wrzesień28 - 11
- 2012, Sierpień33 - 21
- 2012, Lipiec48 - 7
- 2012, Czerwiec36 - 26
- 2012, Maj32 - 27
- 2012, Kwiecień21 - 27
- 2012, Marzec5 - 11
- 2012, Luty8 - 4
- 2012, Styczeń33 - 38
- 2011, Grudzień14 - 22
- 2011, Listopad21 - 21
- 2011, Październik35 - 18
- 2011, Wrzesień34 - 28
- 2011, Sierpień36 - 11
- 2011, Lipiec36 - 17
- 2011, Czerwiec36 - 21
- 2011, Maj42 - 26
- 2011, Kwiecień29 - 18
- 2011, Marzec28 - 39
- 2011, Luty17 - 46
- 2011, Styczeń10 - 8
- 2010, Grudzień7 - 18
- 2010, Listopad19 - 14
- 2010, Październik35 - 21
- 2010, Wrzesień34 - 33
- 2010, Sierpień32 - 23
- 2010, Lipiec32 - 15
- 2010, Czerwiec30 - 12
- 2010, Maj22 - 6
- 2010, Kwiecień16 - 9
- 2010, Marzec19 - 3
- 2010, Luty6 - 0
- 2010, Styczeń4 - 0
- 2009, Grudzień24 - 19
- 2009, Listopad13 - 14
- 2009, Październik16 - 11
- 2009, Wrzesień27 - 5
- 2009, Sierpień31 - 20
- 2009, Lipiec23 - 13
- 2009, Czerwiec42 - 31
- 2009, Maj41 - 35
- 2009, Kwiecień32 - 46
- 2009, Marzec24 - 13
- 2009, Luty10 - 22
- 2009, Styczeń14 - 40
- 2008, Grudzień14 - 32
- 2008, Listopad10 - 6
- 2008, Październik14 - 6
- 2008, Wrzesień19 - 3
- 2008, Sierpień22 - 21
- 2008, Lipiec30 - 24
- 2008, Czerwiec25 - 12
- 2008, Maj25 - 15
- 2008, Kwiecień16 - 43
- 2008, Marzec11 - 29
- 2008, Luty7 - 25
- 2008, Styczeń12 - 27
- 2007, Grudzień9 - 26
- 2007, Listopad11 - 42
- 2007, Październik22 - 32
- 2007, Wrzesień18 - 26
- 2007, Sierpień23 - 22
- 2007, Lipiec24 - 10
- 2007, Czerwiec25 - 47
- 2007, Maj28 - 48
- 2007, Kwiecień28 - 39
- 2007, Marzec20 - 39
- 2007, Luty23 - 43
- 2007, Styczeń16 - 22
- 2006, Grudzień2 - 0
- 2006, Listopad1 - 0
- 2006, Październik7 - 0
- 2006, Wrzesień3 - 0
- 2006, Sierpień2 - 1
- 2006, Lipiec5 - 0
- 2006, Czerwiec1 - 0
- 2006, Maj7 - 0
- 2006, Kwiecień2 - 0
- 2006, Marzec2 - 1
- 2005, Grudzień1 - 0
- 2005, Listopad1 - 0
- 2005, Październik2 - 0
- 2005, Wrzesień2 - 0
- 2005, Sierpień5 - 0
- 2005, Lipiec4 - 0
- 2005, Czerwiec6 - 1
- 2005, Maj2 - 0
- 2005, Kwiecień1 - 0
- 2005, Marzec2 - 0
wyjazd Leonteamu
Dystans całkowity: | 19183.20 km (w terenie 4427.40 km; 23.08%) |
Czas w ruchu: | 896:07 |
Średnia prędkość: | 21.41 km/h |
Maksymalna prędkość: | 81.84 km/h |
Suma podjazdów: | 75699 m |
Maks. tętno maksymalne: | 178 (103 %) |
Maks. tętno średnie: | 161 (93 %) |
Suma kalorii: | 127073 kcal |
Liczba aktywności: | 171 |
Średnio na aktywność: | 112.18 km i 5h 14m |
Więcej statystyk |
- DST 74.34km
- Teren 30.00km
- Czas 03:21
- VAVG 22.19km/h
- VMAX 41.38km/h
- HRavg 128 ( 74%)
- Kalorie 2100kcal
- Podjazdy 250m
- Sprzęt author versus
- Aktywność Jazda na rowerze
śmiechu warte
Niedziela, 5 maja 2013 · dodano: 05.05.2013 | Komentarze 0
... bo Tarnowskich Gór autem. Potem dwa pałace dla Jędrka i szybki asfalt z Tworogu do Bruśka dla Zbycha. Owszem, też dałem zmianę, ale było po mnie. Nawet musiałem potem dzwonić by oddalające się plamki nie pojechały za daleko. Słynna Mikołeska zdobyta bez błotników, ale z gipiesem. W lasach w miare sucho. Po drodze umkneły nam dwa Kokotki, za to nad zbiornikiem Zielona browar tylko po 5 zeta. W drodze powrotnej objazd lachy Chechło-Nakło i sru na pustawy rynek w Tegie. Bez piwa bo na drogach cza dmugać. Ja klubową na A1, a twardziele asfaltem na spotkanie z chmurą. Za tydzień Salmopol.
Foty tutaj, bo zaś coś nowego wymyślili.
https://picasaweb.google.com/105017220529805604126/2013_tg#
- DST 109.00km
- Teren 50.00km
- Czas 05:01
- VAVG 21.73km/h
- VMAX 49.67km/h
- HRavg 125 ( 72%)
- Kalorie 3035kcal
- Podjazdy 470m
- Sprzęt author versus
- Aktywność Jazda na rowerze
nadleśnictwo Rudziniec
Niedziela, 28 kwietnia 2013 · dodano: 28.04.2013 | Komentarze 0
... i trochę dalej. Dziś w towarzystwie Jędrka, Zbyszka i Andrzeja zaliczyłem ponad 50 km intensywnej jazdy w terenie na azymut. W lasach nadleśnictwa Rudziniec warunki poównywalne do kultowych lasów w Rudach Raciborskich. Jędrek i Zbychu pojechali tylko dla mnie żebym znów nie płakał. Miętkie niestety zostały w domu:) Początek był trudny, musiałem przekonywać, że już za chwilkę przestanie moczyć, potem placioki i trochę błota w drodze do Kozłowa. Humory parabolicznie poprawiały się z każdym kielonkiem balsamu. Tradycja zachowana i płukanie gardła nastąpiło na moście, tym razem nad A4. W kultowej knajpie bikerów w Łączy byliśmy dwa razy. Zabrakło tylko pralinek. Za tydzień nadleśnictwo Lubliniec.nie czekaliśmy na Szczypiorka
© granichobez4jest most
© granichobez4od tego mostu humor poprawiał się parabolicznie
© granichobez4kierunek Łącza
© granichobez4polecam drogę krzyżową
© granichobez4były też ścigi
© granichobez4nie zdążyłem, a miałem aż 10 s
© granichobez4drugi raz w tym roku
© granichobez4tym razem wystarczył jeden sygnał
© granichobez4chłopaków brałem tylko od tyłu bo jeszcze nie potrafię inaczej
© granichobez4
- DST 130.11km
- Teren 5.00km
- Czas 05:53
- VAVG 22.12km/h
- VMAX 51.14km/h
- HRavg 134 ( 77%)
- Kalorie 4038kcal
- Podjazdy 736m
- Sprzęt author versus
- Aktywność Jazda na rowerze
Góra Chełmska zdobyta
Niedziela, 14 kwietnia 2013 · dodano: 14.04.2013 | Komentarze 2
Nieważne, że byłem hamulcowym i zamykałem peleton wzmocniony kolarzami z zaprzyjażnionego śląskiego teamu. Dałem radę, choć do domu dotarłem resztkami sił. Tradycje nadal kultywujemy. Znów wymiana kapcia na rynku i balsam po drodze. Time ist over, idę do kościoła.lubię robić kapcie na pięknym rynku
© granichobez4zabrakło Banana, ale za to jaka odsiecz z Huragana
© granichobez4i znów wiosna i znów techniczna
© granichobez4nie było taryfy ulgowej dla tych z obojczykien
© granichobez4pod wiatr
© granichobez4dla nas kultowe miejsce
© granichobez4szkoda, że Andrzej nie dotarł na kultowy most
© granichobez4przed nami nietypowy tym razem cel wycieczki
© granichobez4Zbychu nie marnuje czasu, a Krzysiek dzwoni gdzieś jak tu pięknie
© granichobez4dwa i 8/9 emeryta
© granichobez4Everest zdobyty, jeszcze trzeba wrócić
© granichobez4wracamy
© granichobez4kierunek betony
© granichobez4lepszej drogi chyba nie ma
© granichobez4z wiatrem po piwie
© granichobez4w Pławniowicach
© granichobez4za dwa tygodnie kolejny wyjazd
© granichobez4
- DST 50.26km
- Teren 25.00km
- Czas 02:22
- VAVG 21.24km/h
- VMAX 49.20km/h
- HRavg 129 ( 75%)
- Podjazdy 316m
- Sprzęt author versus
- Aktywność Jazda na rowerze
w szampańskich nastrojach
Sobota, 29 grudnia 2012 · dodano: 29.12.2012 | Komentarze 2
... dwa dni przed sylwestrem postanowiliśmy przypięczętować wspaniały sezon rowerowy. Nie byliśmy w tym roku ani na Bałkanach, ani na Kanarach. Uciecha jeżdzić w rym towarzystwie. W przyszłym roku maratomy, zagranica i może fliger. Wszystko omówimy na parkiecie we Wieszowej.dziś zbiórka pod kwk
© granichobez4Szczypiorek nie jechał, a i tak był gwoździem
© granichobez4od lewej banan, mazin i andju
© granichobez4lasy halembskie
© granichobez4w tym czasie nasz od napojów szedł za nami
© granichobez4oj zmieniło się tukej
© granichobez4po pifku i nazot
© granichobez4ustalone, że minimum zerosiedem na sylwka
© granichobez4podobno 15 cm jest bezpieczne
© granichobez4kiedyś 19 marca 2005 lub 6 przejechaliśmy pławniowice
© granichobez4most na najbrudszej rzece w polsce
© granichobez4zamek w przyszowicach
© granichobez4
&feature=youtu.be
&feature=youtu.be
<a href="" title="GPSies - 2012_przystan"><img src="http://www.gpsies.com/images/linkus.png" border="0" alt="GPSies - 2012_przystan" /></a>
- DST 34.85km
- Teren 20.00km
- Czas 02:10
- VAVG 16.08km/h
- VMAX 33.96km/h
- Podjazdy 255m
- Sprzęt unibike viper
- Aktywność Jazda na rowerze
chyba zakończenie sezonu
Sobota, 24 listopada 2012 · dodano: 24.11.2012 | Komentarze 0
... skoro między Bożym Narodzeniem, a Sylwestrem otwarcie nowego sezonu. Czy ktokolwiek słyszał o amatorskiej grupie, która postanowiła cały listopad przekręcić. Trochę to było ponad nasze siły, musieliśmy niestety odłożyć mianowanie ronda imieniem jednego z doborowych. Dzisiejszy wyjazd może nie był z zacięciem sportowym, ale można było zauważyć wieszanie i siadanie na kole. W Dolomitach ciszaaa, tylko pod pomostem coś syczało. Znowu Anula była winna. A w Mikulczycach na naszym ranczu przednia atmosfera. Cukierki były, nawet czekolada chyba nadziewana. Katering fukcjonował bo jak tu kobietom wierzyć. Trzy zeta, ani pietnaście minut czekania i ktupnik. Na koniec trochę się pogubiliśmy, a może pozostałych sześciu pojechało na piwo za trzy piątka?żółty worek za karę, czy wyróżnienie?
© granichobez4kierunek Miechowice
© granichobez4rondo Damiana nie tym razem
© granichobez4przed nami ajeden
© granichobez4kierunek Sucha Dolina
© granichobez4szeroką ławą
© granichobez4w Dolomitach
© granichobez4od 2002 roku
© granichobez4Leonteam w Dolomitach pod koniec listopada
© granichobez4wracamy
© granichobez4nasze nanczo
© granichobez4nie tylko rowerem dobrze jeździ
© granichobez4było szampańsko
© granichobez4
&feature=plcp
- DST 96.30km
- Teren 30.00km
- Czas 04:10
- VAVG 23.11km/h
- VMAX 45.95km/h
- HRavg 123 ( 71%)
- Podjazdy 445m
- Sprzęt unibike viper
- Aktywność Jazda na rowerze
ukradli
Sobota, 17 listopada 2012 · dodano: 17.11.2012 | Komentarze 0
... symbol pogorzeliska w Rudach. Pierwszy raz nie byłem pod suchym drzewem. Kolejny wspaniały słoneczny wyjazd Leonteamu. Darzy nam się w listopadzie. Trzy kolejne weekendy zakręcone, a za tydzień ognisko klubowe w Mikulczycach. Tam obecność będzie obowiązkowa.na technicznej warunki na czasówkę
© granichobez4Hajna wyczuł którędy pojedziemy
© granichobez4info dla ciekawskich - Szypiorka nie było na swoich śmieciach
© granichobez4Hajna znów na nowym kole, tym razem na literę S
© granichobez4kapliczka zdobyta
© granichobez4kierunek suche drzewo:)
© granichobez4w grudniu ew w styczniu będzie tu jazda
© granichobez4chwilka odpoczynku na lotnisku
© granichobez4w lewo do magdalenki, a my prosto do rud na browara w biksie
© granichobez4lepszej drogi nie znam
© granichobez4za tym domem na ławce pod dębem Cysters.......
© granichobez4platan
© granichobez4i do domku drogą którą wracaliśmy z Pragi
© granichobez4
&feature=plcp
- DST 115.58km
- Teren 30.00km
- Czas 05:22
- VAVG 21.54km/h
- VMAX 73.69km/h
- HRmax 171 ( 99%)
- HRavg 142 ( 82%)
- Podjazdy 987m
- Sprzęt unibike viper
- Aktywność Jazda na rowerze
schronisko pod Równicą
Sobota, 10 listopada 2012 · dodano: 10.11.2012 | Komentarze 0
... tylko dla orłów.
Wspaniale nam się układa końcówka sezonu. Wrześnowe zaległości nadrobione. Po Pradziadzie postanowiliśmy jeszcze tej jesieni zdobyć Równicę. Brawa dla Jędrka za pomysł. Słowa uznania dla Andrzeja. Po szychcie też można. Sławek poprowadził nas wspaniałymi ścieżkami. Ttochę żal, że nie sfociłem pięknej ścieżki pod Warzyńcem. Zbyt karkołomny zjazd na jazdę jedną ręką. Wyjazd udany, byliśmy 20 minut przed odjazdem pociągu. Bilet z Ustronia do Tychów to tylko 14 zeta.
Cholernie ucieszył mnie pomysł Sławka. Na 29 calach przez Alpy do Rzymu:) Jeszcze info dla tych co zostali w domu w ciepłych laczach. Pierwsze zakończenie sezonu na ognisku w Mikulczycach za dwa lub trzy tygodnie.kierunek Brada
© granichobez4szybko, bo pociąg nie poczeka
© granichobez4i już w Strumieniu
© granichobez4w końcu pojawiło się słonko
© granichobez4wisła przed skoczowem
© granichobez4postój
© granichobez4dla sufy
© granichobez4spa
© granichobez4350 m przewyższeń na 5 km podjazdu
© granichobez4fotka po kawie za 6,50
© granichobez4za pół godziny cug
© granichobez4zadowoleni
© granichobez4ratusz w Ustroniu
© granichobez4szybka dk44
© granichobez4
- DST 105.00km
- Teren 30.00km
- Czas 04:53
- VAVG 21.50km/h
- VMAX 45.95km/h
- HRavg 124 ( 72%)
- Podjazdy 271m
- Sprzęt unibike viper
- Aktywność Jazda na rowerze
dookoła jeziora Turawskiego
Niedziela, 4 listopada 2012 · dodano: 04.11.2012 | Komentarze 0
Mi się podobało bo w końcu E2rd zaszczycił nas obecnością. No i Danioo nie wymiękł mimo problemów nie tylko zdrowotnych. Ciekawe, kto by pojechał gdy córka przylatuje z Rumunii, a mama czeka na przeprowadzkę. Nie odpuszczamy, już w najbliższą sobotę jedziemy na Równicę. Nad Turawę trzeba wrócić już na wiosnę.udało się e2rda......
© granichobez4pałac w izbicku
© granichobez4dziś chyba nieczynne
© granichobez4to ci niespodzianka, jak wyjść
© granichobez4opanowane dzięki sąsiadom
© granichobez4po prawie 49 km nan jeziorem Turawskim
© granichobez4dziś było słonecznie nad Turawą
© granichobez4byliśmy tu z Leonteamem w kwietniu 06
© granichobez4a gdzie ten co nie odbiera w weekendy
© granichobez4mał adrenaliny?
© granichobez4Jolka często testowała Edka siadając na kole
© granichobez4niski poziom wody
© granichobez4wracam tu już na wiosnę
© granichobez4do juraparku w krasiejowie prowadzi najlepszy w ewg asfalt
© granichobez4tu był kryzys
© granichobez4
&feature=youtu.be
&feature=youtu.be
- DST 96.00km
- Teren 35.00km
- Czas 05:14
- VAVG 18.34km/h
- VMAX 81.84km/h
- HRmax 160 ( 93%)
- HRavg 136 ( 79%)
- Podjazdy 2045m
- Sprzęt unibike viper
- Aktywność Jazda na rowerze
Pradziad (1492mnpm) zdobyty po raz drugi
Niedziela, 21 października 2012 · dodano: 22.10.2012 | Komentarze 7
To była wycieczka z górnej półki. Słoneczna pogoda i bezchmurne niebo odkryło przed nami widoki na bajeczne o tej porze roku Jeseniki. Na dodatek Jędrek wytyczył trasę do celu szlakami. Chłopakom tak się spodobało, że nawet pojawiały się hasła, że przyszłym roku tylko Jeseniki i żadnych zamków Prezesa. Ilość przewyższeń imponująca. Momentami miałem chwile zwątpienia, czym dam radę. Tak to jest w górach, wspinasz się godzinę na wysokość ponad 1000 mnpm, a potem sru w dół i 300 m w pionie. Po uzupełnieniu płynów, dwóch sznitach i lodach w Karlovej Studence zdecydowałem się pierwszy na wpinaczkę ponad 700 m w pionie. Jazda była wyborna, dość szybko przy prędkości 9 km/h nabierało się wysokości. Na parkingu pod szczytem byłem pierwszy, a oficialny wiścig Leonteamu wygrał Zbisław przed Jędrkiem. Ostatnie 2,5 km wspinaczki na szczyt to już jazda grupowa nastawiona na focenie i podziwianie widoczków. Dojazd z granicy na Pradeda zajął nam prawie pięć godzin, a powrót niecałe dwie. Na 6 km zjazdu z Ovcarni ścigałem się z Romkiem. Przechytrzyłem go pod koniec pedałując dużą kadencją. Riposta Banana była piorunująca, krótko przed cilem wygrał o dwie szprychy. Należy jeszcze odnotować, że po pięciu latach poprawiłem własny rekord prędkości z 80 na 81,64 km/h. Stało się to na zjazdach do Zlatych Hor. Dzisiaj zadebiutował w drużynie Andrzej. Nie zazdroszczę, od razu taki wyjazd:)wyborni asfali
© granichobez4pierwszy odpoczynek
© granichobez4powyżej 1000 mnpm.
© granichobez4przez te widokki zostawałem z tyłu:)
© granichobez4do takich fotek tylko w koszulkach z logo
© granichobez4przed nami trochę zjazdów
© granichobez4karlova studenka
© granichobez4Praded w zasięgu 180 m i 2,5 km
© granichobez4po chwili odpoczynku
© granichobez4nie było ciężko 700 m na 10 km
© granichobez4nie che się wierzyć, że tyle śniegu zimą tu leży plackiem
© granichobez4a gdzie Szczypiorek?
© granichobez4dajesz, dajesz
© granichobez4Pradziad zdobyty w komplecie
© granichobez4nie dało się objechać wieży
© granichobez4a teraz ekspresem w dół i tylko 75 km/h
© granichobez4karlova studenka to typowo poniemiecka mieścina
© granichobez4widok z prawej strony
© granichobez4ostatni podjazd, a potem 81,84 km/h
© granichobez4
&feature=youtu.be
&feature=plcp
<a href="" title="GPSies - 2012_pradziad"><img src="http://www.gpsies.com/images/linkus.png" border="0" alt="GPSies - 2012_pradziad" /></a>
- DST 100.00km
- Teren 40.00km
- Czas 04:27
- VAVG 22.47km/h
- VMAX 42.99km/h
- HRavg 110 ( 63%)
- Podjazdy 424m
- Sprzęt author versus
- Aktywność Jazda na rowerze
do Magdalenki
Niedziela, 2 września 2012 · dodano: 02.09.2012 | Komentarze 1
... na mszę świętą w 20 rocznicę ugaszenia pożaru w Rudach Raciborskich. Kolejny lajtowy wyjazd. Szkoda, że tylko jedna dziewczyna, ale za to jaka. Dziś niespodziewane wzmocnienie, powiało huraganem. Wszystkim się podobało. Dziewczyny na technicznej palce lizać i nie tylko. Nie dziwota, że tam Avałgiespid tyle śmiga. Danioo zadbał o tradycję. Jeśli balsam to tylko na moście. Szczypiorku musisz na tego Dziada, gdzie na szybko znajdziemy zastępcę. Atak na Sobótkę bez Ciebie to pełne odwodnienie. Mazinie może od września znów poblogujesz.rynek w Gliwicach coraz ładniejszy
© granichobez4a mieliśmy we wrześniu nie śmigać
© granichobez4wreszcie Mazin wśród doborowych
© granichobez4do mszy 90 minut
© granichobez4aż dwóch musiało pilnować lidera
© granichobez4Mazin dzwoni za wozem technicznym
© granichobez4kaplica świętej Magdalenki
© granichobez4w każdą pierwszą niedzielę września
© granichobez4w listopadzie będzie się tu działo
© granichobez4
&feature=plcp