dentysta

Wtorek, 30 czerwca 2009 · dodano: 30.06.2009 | Komentarze 0

Na koniec rekordowego miesiąca wizyta na fotelu. Od jutra operacja Lipiec 1700.

warunek osiągnięcia sukcesu

Poniedziałek, 29 czerwca 2009 · dodano: 29.06.2009 | Komentarze 0

Nie da się ukryć, że podczas dzisiejszej przechadzki moje myśli nadal krążyły po trasie BM. Trochę żal tych paru minut do miejsca tuż za pudłem. Gdybym wiedział kilka kilometrów przed metą, że trzy minuty szybciej to ósme miejsce. Na pewno straciłem na kilku telefonach z trasy do żonki, córek i Mazina. Wczoraj przekonałem jakie znaczenie mają opony i boczne trzymanie. Ile bym dał, żeby zobaczyć w najtrudniejszych odcinkach popisy Czarnoty, Kuleja, Ostrowskiego, Brzózki, Dudkiewicza, Stawickiego.... Wiele można by się było nauczyć.
A moja partnerka życiowa na to: "żeby osiągnąć sukces doceń to co osiągnąłeś w życiu i na trasach maratonów"
Wszystko wskazuje, że w Poznaniu wystartuje na rowerze koleżanki z pętli. Przypuszczam, że to cudo z Niderlandów waży o wiele mniej niż mój odchudzony.

po łatki na zimno

Poniedziałek, 29 czerwca 2009 · dodano: 29.06.2009 | Komentarze 0

Jedyna strata na wczorajszym BM to jedna łatka i reszta kleju. Dziś po zaliczeniu bankomatu uzupełniłem zapasy z nawiązką:)

bikemaraton w Krakowie

Niedziela, 28 czerwca 2009 · dodano: 28.06.2009 | Komentarze 3

Błotna apokalipsa. Jestem w siódmym niebie, 86 miejsce open na giga wśród 119 śmiałków. W kat. M4 chciałem być w dwudziestce, a tu taka niespodzianka, 10 plac. Do 8 miejsca zabrakły niecałe 3 minuty. Sześć razy leżałem, ale to nic, było extra. Braki techniczne, dopiero kilka miesięcy w butach spd. Wjazd na Błonia po takim wysiłku jest nie do opisania. Rodzina znów w komplecie. Zbychu robi swoje, tym razem trzecie miejsce. Do wygrania generalki na mini zostały mu 4 maratony.









cad:73
waga: 79,5kg ( -1,5/czerwiec, -8,5/rok, +0,5/minimum roczne)

to już tradycja - na rynek przed bikemaratonem

Niedziela, 28 czerwca 2009 · dodano: 28.06.2009 | Komentarze 0

Oj ciężko było dojechać na rynek w Krakowie. Wracaliśmy się po mój kas, po dętkę, po numer startowy Zbycha. Magia rynku jest cudowna:)

następne kilometry na Błoniach

Sobota, 27 czerwca 2009 · dodano: 27.06.2009 | Komentarze 0

Test górala przed jutrzejszą masakrą błotną w Dolinkach Podkrakowskich.

takie tam muskanie mięśni przed bikemaratonem

Sobota, 27 czerwca 2009 · dodano: 27.06.2009 | Komentarze 4

Jest dobrze. Nie będę pisał co, ale wszystko mi dziś wychodzi. Najważniejsze, że mam neta:) Na pętli treningowej do nawrotu zbytnio nie naginałem (26,26 km/h). Na zjazdach próby pociągania pedałami. Na trasie spotkałem dwóch miejscowych bikerów odpoczywających przed Krakowem:)

Dziś zdowyłem przez przypadek mnóstwo fotek z dzieciństwa. Oto kilka z nich:










cad:94
waga: 79,8kg ( -1,2/czerwiec, -8,2/rok, +0,8/minimum roczne)

zagoniony chwilowo bez neta po burzy

Piątek, 26 czerwca 2009 · dodano: 26.06.2009 | Komentarze 0

versus odchudzony

Czwartek, 25 czerwca 2009 · dodano: 25.06.2009 | Komentarze 1

Skończyły się maratony z wożeniem zbędnych gramów. Dziś próbna jazda po odchudzeniu authora o 800 gram. Sztyca obcięta o 50 mm, jeden koszyczek pod bidon chwilowo dla Zośki, lampa odblaskowa dopiero na jesienne słoty. Do tych 800 gram proszę doliczyć zawartość półlitrowego bidonu. A jeszcze jedno, w Krakowie zaryzykuję i zabieram tylko jedną dętkę. Jeśli chodzi o dzisiejszą jazdę to powiem, że zaś wiało.





cad:92
waga po browarku: 80,4kg ( -0,6/czerwiec, -7,6/rok, +1,4/minimum roczne)

chyba wolno nie potrafię

Środa, 24 czerwca 2009 · dodano: 24.06.2009 | Komentarze 0

Podwójna pętla treningowa w deszczu. Chyba już nie potrafię na luzie. Na nawrotach: 26,26 i 28,54 km/h. Dziś przećwiczyłem wariant wolnego otwarcia. Zbychu, wczoraj dziewczyny zastanawiały się nad drugim okrążeniem.

cad:91
waga: 80,3kg ( -0,7/czerwiec, -7,7/rok, +1,3/minimum roczne)