Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi granicho-bez-4 z miasteczka Paniówki. Mam przejechane 158517.63 kilometrów w tym 15913.86 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.74 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 661316 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy granicho-bez-4.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 63.00km
  • Czas 02:27
  • VAVG 25.71km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Rybnika po hydrostat

Poniedziałek, 18 czerwca 2007 · dodano: 18.06.2007 | Komentarze 5

Do Rybnika po hydrostat do zmywarki naczyń. Wiem, co powiesz kibolu, ale ja też tego nie rozumię. Myślę, co wczoraj było ze mną.
Wnioski - na wynik mają wpływ:
- całotygodniowy stress w pracy i na parkiecie
- brak regularnego snu
- psychika





Komentarze
Mlynarz
| 12:44 wtorek, 19 czerwca 2007 | linkuj Granicho nie stresuj się giełdą :)

Słyszałeś, że tworzą nowy rynek dla małych spółek. Będzie to "New Connect". I będą na nim notowane spółki o małej kapitalizacji, od 20 do 40 mln.
Inwestycje ryzykowne, ale też z szansą na olbrzymie stopy zwrotu.
Może to się okazać większą atrakcją od inwestycji w spółki z rynku notowań CETO.

13. lipca będę na wykładzie na temat inwestycji na "New Connect" i wtedy będę wszystko wiedział dokładnia :)

pozdrawiam!
granicho | 22:38 poniedziałek, 18 czerwca 2007 | linkuj W centrum Rybnika byłem dosłownie pare minut. Spieszyłem się z hydrostatem bo w domu nie ma kto garów myć:)
slavo
| 22:19 poniedziałek, 18 czerwca 2007 | linkuj hej wodzu fajnie dzis pojechałeś, ja dziś nie miałem jakoś ochoty na rower- byłeś w rybniku , a widziałeś te fontanny na placu wolności ? bo ta na rynku to już sfatygowana trochę...
granicho-bez-4
| 18:13 poniedziałek, 18 czerwca 2007 | linkuj No właśnie, tak to bywa jak się niedosypia. Nowy tydzień ruszyłem z bomby. Dziś wszystko mi wychodzi. Do południa dosłownie robiłem kilka rzeczy naraz: giełda, strona, porządki w domu, opłaty, telefony.....:)
Vicente
| 17:36 poniedziałek, 18 czerwca 2007 | linkuj ...a to co z tą psychiką nie tak... ? ;)
Piekna żona i córki, dobra praca, obfotości na giełdzie, chęci do życia... Więc cóż...?
A moim zdaniem na całę nasze życia ma wpływ tylko jedno:
To co w głowie.. ;)
Pozdrawiam
Paolo
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!