Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi granicho-bez-4 z miasteczka Paniówki. Mam przejechane 155581.99 kilometrów w tym 15913.86 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.71 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 657862 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy granicho-bez-4.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 57.00km
  • Teren 15.00km
  • Czas 03:02
  • VAVG 18.79km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

MASAKRA.
Wybrałem się na asfalt,

Sobota, 12 stycznia 2008 · dodano: 12.01.2008 | Komentarze 3

MASAKRA.
Wybrałem się na asfalt, a dopadły mnie: maras, lachy i szklona. Po wizycie u przyszłego sponsora teamu i zaliczeniu Brady wymyśliłem PAPROCANY. Niestety, zatrzymało mnie błoto i kolejna gleba. Czerwony szlak ze Żwakowa do Wilkowyj dziś mógł najlepszych doprowadzić do załamki. Po powrocie do domu rzekłem - "czas zacząć modlić się o mój rozum"

tyle fotografowania:


do domu wróciłem wykmany:)


ona też chciała:





Komentarze
granicho-bez-4
| 22:09 sobota, 12 stycznia 2008 | linkuj Tak zażartowałem. Dziś na naradzie teamu dowiedziałem się, że nie trzeba wcale rozumu do wielkich spraw:)
djk71
| 18:00 sobota, 12 stycznia 2008 | linkuj "czas zacząć modlić się o mój rozum" - to chyba wielu tu powinno to zrobić :) Tylko po co? Źle nam z tym "szaleństwem"?
azbest87
| 17:48 sobota, 12 stycznia 2008 | linkuj Chyba było sporo błotka- ja dzisiaj odpuściłem sobie teren, a i tak wróciłem cały brudny:/
Pozdro!
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!