Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi granicho-bez-4 z miasteczka Paniówki. Mam przejechane 158517.63 kilometrów w tym 15913.86 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.74 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 661316 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(43)

Moje rowery

unibike viper 31390 km
author versus 64160 km
unibike crossfire 3935 km
rower Haralda 277 km
author dynasty 13 km
merida race lite 34666 km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy granicho-bez-4.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 34.16km
  • Czas 01:00
  • VAVG 34.16km/h
  • VMAX 43.00km/h
  • HRmax 177 (102%)
  • HRavg 167 ( 97%)
  • Podjazdy 162m
  • Sprzęt unibike viper
  • Aktywność Jazda na rowerze

wystarczy marzyć, wystarczy

Piątek, 27 maja 2011 · dodano: 27.05.2011 | Komentarze 3

... wierzyć. Dziś oczekiwana od dwóch tygodni rekordowa jazda godzinna. Warunki idealne, bo bezwietrznie i ten deszcz. Gdyby nie te straty na światłach i czterech nawrotach. Muszę pomyśleć nad modyfikacją trasy. Dziś zabrakło mi asfaltu między Auchanem i Wygodą. Jędrek, dziś czułem się jak podczas ucieczki na trzecim etapie do Rabki.



waga: 83,8 kg
kadencja: 94


Kategoria jazda godzinna



Komentarze
granicho-bez-4 | 06:25 sobota, 28 maja 2011 | linkuj Przecież pisałem, że straciłem na nawrotach i światłach, więc nie odpowiadam jak się liczy czas. Jako ciekawostkę podam, że trzy światła przejechałem na czerwonym. Co się nie robi dla wyniku. Każde zwolnienie do zera to poważna strata. Na przełomie lipca i sierpnia wybieram się na wczasy w siodle do Dziwnówka. Tam w 2003 wykręciłem pierwszą poważną jazdę godzinną - 31,51 km.
mnmnc | 22:05 piątek, 27 maja 2011 | linkuj Z ciekawości - jak ty liczysz czas, postoje itd? Klasycznie, koła się nie kręcą, licznik nie liczy? Wliczasz nawrót?
BTW, szacun, mój 45 minutowy "relaksacyjny max" na DK44 się kryję.
wiol18a | 20:07 piątek, 27 maja 2011 | linkuj szalejesz!!
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!