Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi granicho-bez-4 z miasteczka Paniówki. Mam przejechane 158517.63 kilometrów w tym 15913.86 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.74 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 661316 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy granicho-bez-4.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 64.19km
  • Teren 20.00km
  • Czas 04:09
  • VAVG 15.47km/h
  • VMAX 58.44km/h
  • HRmax 152 ( 88%)
  • HRavg 118 ( 68%)
  • Podjazdy 889m
  • Sprzęt author versus
  • Aktywność Jazda na rowerze

zapora jeziora pilchowickiego

Sobota, 5 czerwca 2010 · dodano: 06.06.2010 | Komentarze 0

Drugi dzień wyprawy. Po nocy spędzonej w byłej jednostce wojskowej, po obfitym śniadaniu i wypiciu dużego Kubusia ruszyliśmy na północ. Już po kilku kilometrach zgubiliśmy szlak rowerowy i rzekę Bóbr. Jazda po śladach maszyn rolniczych była ekstremalna. Potem mokry i zabłocony szlak, piekne widoki na Karkonosze i wreszcie zapora na jeziorze Pilchowickim. Zapora z 1914 roku to kunszt inżynierów. Słońce, trudy dnia poprzedniego spowodowały, że we Wleniu zrezygnowaliśmy z dotarcia do zamku Grodziec. Po zaliczeniu kultowej dla miejscowych bikerów wspinaczki Łupki-Radomice zdecydowaliśmy się na rynek w Jeleniej i wyborne sarenki.

zgubiony szlak © granichobez4


jeszcze przez błoto i cywilizacja © granichobez4


zapora na jeziorze Pilchowickim © granichobez4
zdjecie,90,106843,zapora-na-jeziorze-pilchowickim.jpg[/img][/url]

kunszt inżynierów © granichobez4


rynek we Wleniu © granichobez4


już po trip climb = 200 m © granichobez4


w Radomicach po kilku km zjazdów © granichobez4


w Jeleniej Górze na rynk © granichobez4


bawarskie klimaty © granichobez4


Kategoria wyjazd Leonteamu



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!