Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi granicho-bez-4 z miasteczka Paniówki. Mam przejechane 158517.63 kilometrów w tym 15913.86 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.74 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 661316 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy granicho-bez-4.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 21.36km
  • Teren 4.00km
  • Czas 01:00
  • VAVG 21.36km/h
  • VMAX 41.38km/h
  • Temperatura -5.0°C
  • Sprzęt unibike viper
  • Aktywność Jazda na rowerze

prędzej, czy później musiało to nastąpić

Niedziela, 22 lutego 2009 · dodano: 22.02.2009 | Komentarze 4

Prędzej, czy później musiało to nastąpić. Dziś gleba już na 20-tym metrze. Na szczęście oprócz bólu łokcia obyło się bez strat. Najważniejsze, że ten pierwszy raz już z głowy. Niesamowity głód jazdy, szkoda, że tak zimno. Dziś jeszcze dupoloty i może biegówki. Oskrzela puściły:)

Jak te snople sie stracą nastanie czas......


waga: 85.5 kg ( -0,5/luty, -2,5/rok)





Komentarze
Anonimowy tchórz | 21:39 niedziela, 22 lutego 2009 | linkuj No to pierwsze koty za płoty.Nie zauważyłem by ktoś ze środowiska narzekał na pogodę :-).Każdy realizuje plan treningowy,i z tego co czytam to nie skaczą zimą z trampoliny na letnim basenie.Gratulacje za wagę -uważaj na efekt jojo.Pozdawiam!
eda | 21:19 niedziela, 22 lutego 2009 | linkuj BRAWO ! Uczyć sie jazdy w spd-ach w takich warunkach to prawdziwa odwaga.Proponuję grubo się ubierać,wtedy niej boli.
granicho-bez-4
| 19:32 niedziela, 22 lutego 2009 | linkuj Na szczęście Gliwicka to pierwszy stopień odśnieżania. Zboczyłem tylko na "Korzyniorze" w ramach poszukiwań górki na dupoloty. Warunki na biegówki idealne.
Terrago44 | 18:20 niedziela, 22 lutego 2009 | linkuj Oj ślisko na odśnieżonych odcinkach !
Dobrze że nic sobie poważniejszego nie poturbowałeś.
Ale aura była OK. Pozdrawiam !
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!