Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi granicho-bez-4 z miasteczka Paniówki. Mam przejechane 155613.19 kilometrów w tym 15913.86 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.71 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 657862 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy granicho-bez-4.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2009

Dystans całkowity:1418.61 km (w terenie 303.00 km; 21.36%)
Czas w ruchu:61:26
Średnia prędkość:23.09 km/h
Maksymalna prędkość:63.87 km/h
Liczba aktywności:32
Średnio na aktywność:44.33 km i 1h 55m
Więcej statystyk
  • DST 35.96km
  • Czas 01:15
  • VAVG 28.77km/h
  • VMAX 56.17km/h
  • Sprzęt unibike viper
  • Aktywność Jazda na rowerze

miała być potrójna pętla, ale..

Wtorek, 21 kwietnia 2009 · dodano: 21.04.2009 | Komentarze 0

Miała być potrójna pętla treningowa, ale Nasz Mistrz ostrzega "nie zarżinij się". Szkoda, bo rozkręcałem się. Na górnych nawrotach avg 25,55 i 27,25, a na dolnym 27,65 km/h. Wiedziałem, że dziś spotkam Mariana Terrago, pędził na spotkanie z wiatrem. Niedługo na mojej pętli treningowej Paniowy-Mokre-Bujaków robię setkę. To tylko siedem nawrotów:) Ostre treningi wskazane, wkrótce spróbuję utrzymać się na kole Mazina więcej niż kilkaset metrów:)

waga: 81,7kg ( -1,3/kwiecień, -6,3/rok)




  • DST 34.21km
  • Teren 10.00km
  • Czas 01:44
  • VAVG 19.74km/h
  • VMAX 40.28km/h
  • Sprzęt unibike viper
  • Aktywność Jazda na rowerze

ani śladu po bikemaratonie

Poniedziałek, 20 kwietnia 2009 · dodano: 20.04.2009 | Komentarze 0

Z żonką przez Chudowskie Stawy do Orny i tradycyjnie w poniedziałek do bankomatu.



waga: 82,0kg ( -1,0/kwiecień, -6,0/rok)




  • DST 84.55km
  • Teren 60.00km
  • Czas 03:45
  • VAVG 22.55km/h
  • VMAX 44.96km/h
  • Sprzęt author versus
  • Aktywność Jazda na rowerze

tajemnica flavonu i nie tylko

Niedziela, 19 kwietnia 2009 · dodano: 19.04.2009 | Komentarze 7

Pierwszy tegoroczny start w maratonie mtb przy pięknej słonecznej pogodzie. W ubiegłym roku na zabłoconej trasie osiągnąłem avg trochę powyżej 16 km/h. Dziś w ciemno bym brał średnią 18 km/h, a tu taka niespodzianka. Na dodatek w swojej kat. wyprzedziłem aż 10 bikerów oczywiście na dystansie giga (16 m-ce). Już wczoraj pisałem, że są podstawy do optymizmu. Jazda w butach spd na maratonie to bajka. Z uśmiechem na twarzy wskakiwałem dziś na górki, które w ubiegłym roku pokonywałem niestety pieszo. Co to jest FLAVON? Zapytajcie Mariana:) Szkoda, że magnez zostawiłem w plecaku, a ten w aucie. Zbychu w drodze powrotnej na A4 zapytał, co by było jakbyśmy jescze tak z 10 kilo schudli?

No właśnie , Jak poszło Wiktorowi Mazinowi? Pudło, Pudło, Pudło, tak jak zapowiadałem od dawna. Drugi plac i 4 sekundy straty. Śmiechu warte, Zbychu obcykał tyle wyg, a tym roku w terenie praktycznie nie jeździł.

Tyle bo żona tego nie strzymie, w końcu nie było mnie 14 godzin:) Jutro fotki.



waga: 82,2kg ( -0,8/kwiecień, -5,8/rok)




  • DST 8.50km
  • Teren 8.00km
  • Czas 00:29
  • VAVG 17.59km/h
  • Sprzęt author versus
  • Aktywność Jazda na rowerze

rozgrzewka przed maratonem mrb we Wrocku

Niedziela, 19 kwietnia 2009 · dodano: 19.04.2009 | Komentarze 0




  • DST 57.20km
  • Teren 30.00km
  • Czas 03:00
  • VAVG 19.07km/h
  • VMAX 43.83km/h
  • Sprzęt author versus
  • Aktywność Jazda na rowerze

kto jutro do Wrocka na maraton?

Sobota, 18 kwietnia 2009 · dodano: 18.04.2009 | Komentarze 2

Przebyta droga to iloczyn prędkości i czasu spędzonego w siodle. Skoro nie do sie wartko to cza dugo. Uznałem, że o wiele większe szanse mam z E2rdem wygrać zakład niż z tymi z sektora zerowego. Więc walczę korespondencyjnie. Dla niewtajemniczonych info, że chodzi o 1000 km różnicy do końca aprila.











waga: 82,5kg ( -0,5/kwiecień, -5,5/rok)




  • DST 24.35km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:01
  • VAVG 23.95km/h
  • VMAX 59.02km/h
  • Sprzęt author versus
  • Aktywność Jazda na rowerze

wbrew zaleceniom czołowego bikera

Piątek, 17 kwietnia 2009 · dodano: 17.04.2009 | Komentarze 1

Trudno, ale musiałem. Próbna jazda po wymianie siodełka i kapcia w tylnym kółku. Prawie rok jeździłem na złamanym siodełku. Nie ma co ryzykować na tak poważnych zawodach. Zabrałem studentce, nawet nie wie bo śmiotła gdzieś za Żywiec.

Już w najbliższą niedzielę zaczynamy zmagania w cyklu maratonów mtb. W ubiegłorocznej edycji startowałem cztery razy zawsze na dystansie giga. Na kolejnych zawodach w swojej kategorii wiekowej wyprzedziłem dwóch, trzech, czterech i siedmiu.
Co przemawia za tym żeby 19 kwietnia wyprzedzić trzech:
· buty spd – już mi nie będą inni czaskać na starcie
· nowy napęd w wysłużonym już autorku
· waga w granicach przyzwoitości – tegoroczny zjazd z 88 do 82 kg
· dwukrotnie większy tegoroczny przebieg i avg poprawiony o prawie 5 km
· no i te słoiczki dżemiku o imieniu FLAVON

Przydałby się jeszcze pulsometr i pomiar kadencji. Niestety, nadal są problemy z hamplami no i te płukanie magnezu.

waga: 82,2 kg ( -0,8/kwiecień, -5,8/rok)




  • DST 40.44km
  • Czas 01:55
  • VAVG 21.10km/h
  • VMAX 34.48km/h
  • Sprzęt unibike viper
  • Aktywność Jazda na rowerze

no i kupiłem gianta

Czwartek, 16 kwietnia 2009 · dodano: 16.04.2009 | Komentarze 3

Najeździłem się, ale problem rozwiązałem. Kupiłem dla chrześniaczki gianta sport 5. Jeśli mogę coś doradzić to nie polecam hurtowni w Bojkowie przy Rybnickiej. Serwują tam same badziewie. Zakupu dokonałem zaledwie 2 km od domu, nawet spuścili cenę o kilkanaście procent. Chyba zauroczyła ich prezesowa:) Martwi mnie przed maratonem forma. Chyba przedobrzyłem, brakuje świeżości, już chyba nie ten wiek żeby ścigać się z kolarkami i małolatami. Na dodatek te tyranie po dole i płukanie magnezu z każdym telefonem. Może jakiś doświadczony spec doradzi co dalej robić?



waga po browarku: 82,4 kg ( -0,6/kwiecień, -5,6/rok)




  • DST 46.30km
  • Teren 5.00km
  • Czas 02:15
  • VAVG 20.58km/h
  • VMAX 34.18km/h
  • Sprzęt unibike viper
  • Aktywność Jazda na rowerze

komunijny rower

Środa, 15 kwietnia 2009 · dodano: 15.04.2009 | Komentarze 4

W Cyklo 2 z zamiarem kupna roweru dla chrześniaczki. Niestety, gleba 100 m po tym zdjęciu. Bokiem najechałem na krawężnik, byłem bez szans. Trzy dziury na prawym kolanie już połatane. Ciekawe ile "dupa" zaliczy gleb w całym cyklu maratonów. Cieszy łatwość z jaką realizuję plan zbijania wagi. Dziś wyjątkowo bez deptania, do niedzieli langsam, oby sicher.



waga: 81,8 kg ( -1,2/kwiecień, -6,2/rok)




  • DST 44.36km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:49
  • VAVG 24.42km/h
  • VMAX 37.11km/h
  • Sprzęt unibike viper
  • Aktywność Jazda na rowerze

bankomat

Wtorek, 14 kwietnia 2009 · dodano: 14.04.2009 | Komentarze 0

Trochę się natłumaczyłem żonie po powrocie, że nieczynne, że naszukałem się, że przejazd kolejowy zamknięty, że pod wiatr....

waga: 82,0 kg ( -1,0/kwiecień, -6,0/rok)




  • DST 114.98km
  • Teren 25.00km
  • Czas 04:15
  • VAVG 27.05km/h
  • VMAX 49.60km/h
  • Sprzęt author versus
  • Aktywność Jazda na rowerze

wrócić z wagą do linii trendu

Poniedziałek, 13 kwietnia 2009 · dodano: 13.04.2009 | Komentarze 2

Do pierwszego maratonu coraz bliżej. Dziś postanowiłem sprawdzić wytrzymałość. Natchnieniem było nieodebrane połączenie od walczącego z wiatrem Mazina. Nie da się ukryć, że w kwietniu mam zamiar powalczyć z nim w rankingu Błażeja. Wybrałem się po obiedzie do Pszczyny, do której na skróty mam zaledwie 40 km. Informacja dla singli, w parku wysyp dżag, jest ich więcej niż kaczek. Powrót przez Strumień, Pawłowice i Żory to prawdziwa uczta kolarska. Poprawiłem avałgie z 25 na 27 km/h:) Na ostatnich 10 km pokazałem charakter, wyciągnąłem avg z 26.70. Zbychu obawiam się, że długo nie będziemy czekać na poprawę wyniku z jesieni. Dobre zmiany, gładki asfalt, twarde opony, pójdziemt jak przecinaki.







waga: 83,0 kg ( +0,0/kwiecień, -5,0/rok)